Dachówka, dachóweczka, ....
Data dodania: 2013-12-12
W końcu na naszym dachu pojawiła sie upragniona i wyczekiwana dachóweczka :) Bardzo się cieszę, bo dzięki naszej ekipie od dachu już zaczynałam wątpić, że kiedykolwiek się za nią zabiorą. A i dodatkowo się jeszcze martwiłam, że może i "nóg dostanie" bo od prawie dwóch tygodni na działce na swoją kolej czekała. Ale jest ... :):):) i oby jak najszybciej ten temat dachu został zakończony :)